Kwiaty.

Człowiek dbał od małego ziarenka,

które sam zasiał.

Pielęgnował – zasilając  tym w co wierzył.

Podlewał troską obficie…

 – Gdy urosną,

  będą ozdobą na starość.

Pośrodku stołu zastawionego obficie.

Na białym obrusie.

W kryształowym wazonie.

***

… Lecz rozkwitły maszkarą.

Bez koloru, zapachu – zeschłe  osty cierniste.

… Nie obejmiesz dłońmi.

Nie przytulisz.

***

Człowiek dbał od ziarenka.

Pielęgnował, podlewał do słońca wystawiał.

… – Nasionko złe było?

Może ziemia nie taka!?

Miały  przecież być piękne,

wzrok przyciągać, zachwycać.

…Miały być na pokaz.

Pochwałę.

Szacunek.

***

Człowiek dbał od chwili stworzenia,

dając wszystko, co potrzebne było do życia.

Lecz zapomniał jednego.

– Wszczepić miłość w serca.

… Miłość i wrażliwość.

2 komentarze do “Kwiaty.”

  1. … Kościół w którym zwykłem się modlić co Niedziela, znajduje się w miejskim parku, obok stawu… Jest tam plac zabaw dla dzieci, są ławeczki wzdłuż alejki wokół stawu…A obok jednego z głównych wejść na dziedziniec kościoła kilka „szachowych” stolików ( …Nigdy nie widziałem, by ktoś na nich grał w szachy!)… Pisałem o „wierze”. Pisałem, że nie jestem gorliwie wierzącym…, Ze niebo raczej nie dla mnie. Ale wychowano mnie w wierze Katolickiej. Wychowano mnie w tradycji wszystkiego tego, co z sobą niesie wiara Chrześcijańska ( ..I nie tylko Ona – Każda wiara, każde wyznanie). Wychowano mnie w szacunku do wiary jakiejkolwiek!… Choć nie jestem przekonany, to jednak modlę się do Boga… Chadzam razem z małżonką ( Ta wierzy gorliwie) na mszę… Idąc Tam co Niedziela, przechodzimy właśnie przez ów park, obok Tych ławeczek… W popołudniowych godzinach, te ławeczki w cieniu drzew są miejscem spotkań młodych osób ( bardzo młodych-nastoletnich) … I tu zaczyna się problem- Ostentacyjne zachowanie, język wyjęty z jakichkolwiek norm moralnych, brak szacunku, respektu… Żadnych zahamowań…. Tak bawią się „dzieci” na „szachowych ławeczkach”… Obok Kościół, plac zabaw… Wszystko w oku kamer miejskiego monitoringu… To wszystko bez znaczenia dla Nich… Liczy się, ze oni tam są, teraz i że mogą zaznaczyć swoją obecność.

  2. …I to by było na tyle w tym momencie i czasie, póki co nic więcej… To co było musi wystarczyć, bo mnie jakiś czas nie będzie.
    Miłych dni lata życzę. Wypoczynku , beztroski. Dni bez zmartwień i płaczu…Życzę dni pełnych radości.
    Miłosz. Tomasz.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *