
Zaplątane w piękno.
Jak w nić pajęczą – Lepką.
Stają się ofiarom
wygłodniałej próżności.
Choć syta nie będzie.
Piękno powłoką,
w środku zaś kokonu – Pustka.
Nie wylęgnie z niej się motyl.
Nie pofrunie nad uwielbieniem.
Zachwyt tylko mrugnięciem powiek.
… Rozum patrzy głębiej.