Odległych, przeminionych krzywd wojny,
pamiętać trzeba…
By wiedzieć i poznać, kiedy znów,
zacznie szczerzyć zęby.
I w porę powiedzieć – Nigdy więcej!
Odległych, przeminionych krzywd wojny
zapomniało już inne pokolenie…
– Więc przypomnij…A nie strasz!
Więc obejmij i powiedz , że obronisz.
… Nie mów, że mam się bać!
Odległych, przeminionych krzywd wojny,
czasem wraca zmora…
Idzie ścieżką wzdłuż palisady
kolczastych drutów.
Wzdłuż armat, gotowych do kanonady.
Żołnierzy równym szeregu.
– Bądź dzielny – Mów im… A nie strasz!
Jesteśmy Gotowi!
***
Oszczędź
Cierpienia i bólu,
krzywd , zła i śmierci.
Przemocy, wrogości
Oszczędź też próżnych
obietnic wolności,
gloryfikacji własnego „Ja”.
… I nie mów, że mam się bać!