Wojna…

… I niech się stanie zapomnianym słowem,

by z żadnych ust nie padło.

I niech się stanie najpodlejszą z podłości,

za którą wieczne potępienie.

 – Wiem!… Nierealne marzenia.

Lecz wiąże serce nadzieja – Wszystkich Nas,

że można się  przeciwstawić – Razem!

…Bo nie to miejsce i nie ten czas,

na śmierć, zniszczenie i strach.

Jeden komentarz do “Wojna…”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *