Podobno całe nasze istnienie, to wielki krąg…Kręgi – Powstają cywilizacje a potem giną i znów się odradzają i giną i znów…i znów. Podobno wszystko już kiedyś było…Ale że nie takie samo, inni ludzie, inne miejsce, lecz sytuacje te same… Te same myśli, problemy, smutki – Życie wciąż takie samo… Podobno Wiecznością Człowieka, jest jego pamięć, powielana z pokolenia na pokolenie..( okrąg)Stale tak będziemy się „kręcić”?….Czy kiedyś w końcu, siłą rozpędu oderwiemy się, nie zataczając kolejnego okręgu i ulecimy gdzieś w zapomnienie?…
Reanimacja ” Zwyczajnej Wrażliwości ” powiodła się – Stabilna!. Na początku sporo odwiedzin… Każdy zobaczyć chciał, co to za „dziwo”…Ale jak przyszedł, zagłębił się w treść i poznał – Wyszedł i nie myśli wracać więcej… Tyle innych nowych miejsc. Ci co regularnie zaglądają, tylko rzucą okiem czy jeszcze żyje… Czasem ktoś przypadkowo myląc pokoje „wsadzi głowę ” i przepraszając rzuci – Pomyłka!… Treści mają się dobrze, jest ich na tyle, by było co czytać… Więc teraz nowych, już nie będzie „aż tyle”,(pojemność waszej ciekawości się już wypełniła)…Z przypadku coś będę publikował… Nie z regularności.
Miłosz-Tomasz.
Taka jest nasza codzienność 😉
Pisz Miłoszu , pisz , z przyjemnością czytam …Mam zapaść twórczą, intelektualną chyba też .