Refleksja…

Rodzisz się w bólach Matki.

Nie zawsze w bólu umierasz.

Śmierć nie jest dla wszystkich jednaka.

Nie wszystkich w to samo miejsce zabiera.

Rodzisz sie raz i umierasz raz.

… Znam smak narodzin i

domyślam się smaku śmierci.

Wieczności smaku nie skosztuję.

Dlatego wszystko co pomiędzy,

początkiem a końcem;

…To Pamięć.

Jutro dzień Zauszny . Warto ożywić w pamięci Wszystkich, których już nie ma. Tych bliskich sercu…  I zastanowić się, czy Śmierć zabierze nas w to samo miejsce – Gdzie Oni?.

Jeden komentarz do “Refleksja…”

Możliwość komentowania została wyłączona.