Zastygła w pragnieniu
przytula świt
z kroplą rosy na rzęsach
*
bogatsza o nowy
wysnuty z marzeń
cierniowy sen
*
niedowierzając
zaciska w dłoni
uleczający talizman
gorycz słów
*
i serca żałosnym stukotem
płoszy motyle
(Autor; Renata ” Roska”)
Wiersz pełny bólu… (Niestety nie mogłem go zapisać tak jak chciałaś, przepraszam. Ustawienia czasem wymykją się nawet z pod mojej kontroli)
A szkoda, bo w prawidłowym zapisie odbiera się go trochę inaczej. No trudno… I tak dziękuję za pomoc i piękna grafikę.
To jedyne co dało się zrobić Renato….