Trzy kroki w przód,
Ku przeznaczeniu.
Czasem jeden w bok,
lewą czy prawa stronę – Bez znaczenia.
…Nigdy nie ma prosto do celu!
Czasem trzeba się cofnąć.
O wahaniu nie warto wspominać.
… Następne trzy kroki w przód,
ostrożnie stawiając stopy.
Potem prosto na oślep – Nie patrzeć pod nogi.
By potem nie żałować podeptanych kwiatów.
…I nie warto liczyć czasu.
I znów kilka kroków.
Nie oglądając się przez ramię.
…Nie plując przez lewe; – Trzy razy.
– Zabobony nie mają znaczenia.
Wiara i owszem!
…Ci pełni wiary, nie czują zmęczenia.
Rysunek już jest w galerii. …Ale psuje i do tych słów.