Zostają tylko puste krzesła…
Choć w pamięci rozsiedli się na dobre,
jeszcze się snuje w niej ich uśmiech,
jeszcze niosą echem słowa..
A w sercu jakoś pusto,
mniej czegoś – Czegoś bliskiego.
Chciałbyś wyciągnąć do nich rękę
i uścisnąć, mówiąc z uśmiechem;
– Witaj serdecznie!
…Lecz odpowiada tylko cisza.
Poza Lilką, nikt nic!?… Ani nie pochwali , ani nie zgani?….Nadal nie przywykłem, że w komentarzach to tylko „Ja” : ) . Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
Przepiękne grafiki , wiersze też , jak zawsze
; ) . Miód na srce cebulaczek, ale gdzie miód tam i łyżka dziegciu musi się znaleźć : )) .