Rozmazany obraz intencji.
Gra pozorów, manipulacja.
Człowiek – Człowiekowi pogardą trąci.
Jeśli już coś powie – To mąci.
… , Bo sobie obcy ludzie, jeszcze rozmawiają.
Wymiana słów, uśmiechów wymiana,
z wymalowaną na twarzy uprzejmością.
… A wewnątrz kolokwializm, kształtuje godność,
stek wyzwisk i wulgaryzm;
– Szanowny Pan jakby słaby!?…O przykro mi,
Proszę Pana… – A w głowie myśl tańczy opętana;
– A obyś zdechł „dziadu”!
…I jeszcze silą się na komplementy;
– Pani dziś pięknie wygląda – Wypowie,
choć język drętwo staje w gardle;
– …Żeś się wymalowała stara flądro!?
***
Na pokaz elokwentni , godni, usłużni .
Pełni szacunku i zrozumienia.
Szczerości wymazani farbą.
Opakowanie zdobi czerwona wstążka
zakończona kokardą.
– A w środku nic – Próżni!.
Nie szukają tego co łączy,
lecz tego co ich różni…